czwartek, 26 grudnia 2013

When the dream come true...


Tegoroczny prezent pod choinkę tak mnie zaskoczył, że się ze szczęścia popłakałam. Otrzymałam coś co jest marzeniem każdego amatorskiego i profesjonalnego kucharza... Coś o czym marzyłam od roku, coś co oglądałam nie raz na sklepowej półce i wzdychałam raz po raz... Coś na co miałam specjalną skarbonkę i zbierałam na to pieniądze...

A teraz mam! I nie oddam nikomu, zajął on honorowe miejsce w mojej kuchni... i jedno Wam powiem: I ♥! :)

Chcecie zobaczyć co to? Zapraszam do dalszej części wpisu :)

wtorek, 24 grudnia 2013

Wesołych Świąt!


Chociaż śniegu na dworze nie ma u mnie na balkonie zagościł bałwanek. Pomysłodawcą jego jest moja mama, a wykonałyśmy go wspólnie :)

Życzę Wam razem z moim świątecznym piesiem 

spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia! :) 


sobota, 21 grudnia 2013

Zapachowy stroik świąteczny - zrób go sam


Zwykle nie robię stroików, zajmuje się tym moja mama, w tym roku jednak podjęłam wyzwanie i zabrałam się za przygotowanie pięknego zapachowego. Znalazłam go w internecie, a dokładniej na blogu TheYummyLife . Jest genialny, bo nie dość, że wygląda rewelacyjnie to jeszcze cudownie pachnie. Zrobić może go każdy i jest tani :)

niedziela, 15 grudnia 2013

Mój drugi blog - Niezła Babeczka :)


Poza pasją do tworzenia różnych rzeczy z papieru uwielbiam gotować. Do tej pory dzieliłam się z Wami tutaj przepisami, jednak zaczęło robić się ich dużo, więc żeby nie przytłoczyły one galanterii papierniczej postanowiłam założyć drugiego bloga.

Zapewne niektórzy zauważyli, że w prawym górnym rogu od kilku dni jest odnośnik do niego :)

Swojego bloga nazwałam "Niezła Babeczka", ponieważ kocham muffiny, cupcake oraz inne małe ciasteczka, a i sama wzrostem nie grzeszę :)

W dalszej części wpisu załączam linki do bloga i fan page'a oraz zdjęcia kilku przepisów na święta - oczywiście wszystkie instrukcje jak je przygotować najdziecie na "Niezłej Babeczce".


sobota, 14 grudnia 2013

Świąteczne pudełeczka na upominki


Bardzo się cieszę kiedy wracają do mnie klienci i tak było właśnie z Panią Agatką, dla której robiłam całą oprawę ślubną, a tym razem zostałam poproszona o świąteczne pudełeczka do jej pracy ;) Pudełeczka miały być zielone z wieczkiem ecru i jakimś ozdobnym świątecznym elementem. Akurat dokupiłam nowe wykrojniki, w których znalazły się listki ostrokrzewu więc je wykorzystałam :)

Pudełeczka powędrowały do Szkoły Podstawowej w Jarocinie ;)

piątek, 13 grudnia 2013

Warsztaty kulinarno-fotograficzne z Kingą Paruzel


Dokładnie tydzień temu czyli, 6 grudnia wyruszyłam na wycieczkę do stolicy, by odebrać wygraną w konkursie "Kreatywne Babki" zorganizowanym przez firmy Dr Oetker Polska oraz Olympus. Nagrodą był udział w warsztatach kulinarno-fotograficznych prowadzonych przez finalistkę I edycji Mastet Chefa - Kingę Paruzel.

Na konkurs trafiłam właściwie przez przypadek i zupełnie nie spodziewałam się, że moja świąteczna babeczka z ukrytą truskawką spodoba się jurorom:) Dlatego byłam bardzo zaskoczona, gdy okazało się, że jestem w szczęśliwej wygranej 16-stce ;)

Zapraszam do dalszej części wpisu do obejrzenia fotorelacji z warsztatów... i niespodziankę... po raz pierwszy na blogu pokażę jak wyglądam ;) Czasem po spotkaniu na żywo ludzie odpisują mi, że wyobrażali sobie mnie jako osobę zamkniętą w sobie, która nie mając co robić "koczuje" w kuchni i tworzy z papieru... :P Przekonajcie się czy to prawda... :)

wtorek, 10 grudnia 2013

Zamówienie reklamowe: Zadbaj o Stopy


Raz na jakiś czas zdarza mi się zrobić jakieś zamówienie dla firmy. Zwykle były to pudełeczka - podziękowania dla gości. Tym razem trafiło mi się zamówienie na zaproszenia na zabiegi, które zadbają o nasze stópki. Dostałam zupełną dowolność formy (jak ja kocham takie zamówienia!), jedyny warunek to zawarcie firmowego logo.

Pierwsze co przyszło mi na myśl to ciepły, letni piasek  i wygrzewające się stópki... ;) I właśnie w tę stronę poszłam. Powstały naturalne zaproszenia z delikatną kokardką. Ponieważ to przedświąteczny okres do zdjęć zaplątał się naturalny cynamon, który przywiozłam z wakacji w Egipcie.

Coraz bliżej święta... kartki podejście pierwsze: Ciastek :)


Jakoś wcześniej nie miałam czasu i chęci robić kartek okazjonalnych, jednak nie mogłam powstrzymać się, żeby nie zrobić kartki na święta z "Ciastkiem". Uwielbiam go! A w odsłonie kucharza czy kucharki już całkiem wymiata! :)

Podsumowując kartek powstało ponad 80 szt. jednak nie byłam w stanie ogarnąć aparatem ich wszystkich, wybrałam więc niektóre... :) Jeśli ktoś jest zainteresowany kupnem ode mnie takiej kartki to zapraszam - spodobało mi się tworzenie ciastek z papieru :)

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Zimowa 18-stka


Pierwszy śnieg za nami, przyszła więc pora na zrobienie zamówienia w zimowym klimacie. Padło na zaproszenia na 18-stkę dla dziewczyny o imieniu Kaja :) Pani Kaja miała tylko jedną prośbę - w zaproszeniach miały być zawarte śniegowe płatki. Stworzyłam specjalnie dla niej śnieżynkowe zaproszenia oraz winietki do samodzielnego wypisania. Efekt możecie zobaczyć poniżej :)

środa, 4 grudnia 2013

Kartka na roczek


Dziecięce klimaty ciąg dalszy. Po zaproszeniach na chrzest przyszła pora na kartkę z okazji ukończenia 1 roku życia. Kartkę na roczek robiłam dla dziewczynki o imieniu Maja :)

niedziela, 1 grudnia 2013

Mój groszkowy rower :)


Co prawda sezon rowerowy już dawno za nami, ale nie miałam kiedy wcześniej wrzucić zdjęcia mojego nowego pojazdu :) Fakt faktem i tak nie pojeździłam nim za długo, bo dostałam go w połowie października. Rower jest prezentem od mojego narzeczonego, który wybrał go z uzbieranych w konkursie punktów.

To mój pierwszy w 100% personalny rower idealnie dopasowany do mojego wzrostu, a że mierzę całe 156 cm to wszystkie damki były na mnie za duże.. Rower młodzieżowy pasuje jak pod wymiar. Nie byłabym sobą zostawiając rower z pierwotnymi naklejkami... poobdzierałam więc to co mi się nie podobało, zamówiłam na internecie specjalne groszki do obklejania i zabrałam się pracy. Efekt możecie zobaczyć poniżej.

Ps. Zupełnie nie wiedząc czemu... kiedy jadę nim po wstążki do nowych zamówień ludzie się za mną oglądają... :P

sobota, 30 listopada 2013

Zaproszenie na Chrzest Święty ze zdjęciem


Stawiam coraz większe kroki w zamówieniach dla "mniejszych" klientów, czyli dzieciaczków :) Takie prace są kolorowe, słodziakowe i bardzo pozytywne :) Robi się je z przyjemnością, a ich ilość zwykle nie jest duża (tak jak to przy weselach), można więc spokojnie wykorzystać scrapbookingowe papiery.

Po raz pierwszy zrobiłam zaproszenie w 100% personalne, bo ze zdjęciem maluszka o imieniu Alanek. Muszę przyznać, że nie jestem zwolennikiem umieszczania zdjęć na zaproszeniach, bo zawsze kojarzyło mi się to z trochę taką "tandetą", ale po tym zamówieniu... zmieniłam zdanie! :)

Zaproszenia powędrowały już do maluszka, a całe zamówienie można obejrzeć poniżej :)

piątek, 29 listopada 2013

Królewski ślub, czyli royal blue i złoto


Już miał być koniec sezonu na początku listopada, a tu trafiło się jeszcze kilka wesel w grudniu, to jak niekończąca się opowieść. Ratuuunku! Chciałabym odpocząć! :) No ale wracając do zamówienia, otrzymałam maila z zapytaniem o komplet ślubny w kolorach royal blue (kobalt) i złoto. Nie miałam takowego w ofercie, więc... zaprojektowałam :) Wszystko trwało dosłownie kilka dni, ale udało się stworzyć piękne zamówienie w królewskim stylu! :) Zaproszenia, winietki i zawieszki ma już u siebieprzyszła Pani Młoda  i otrzymałam od niej maila, że "są piękne!!!"

Zapraszam Was do obejrzenia tego królewskiego zamówienia :) I standardowo jestem zdania, że klasyka zawsze się obroni i wygląda genialnie :)

środa, 27 listopada 2013

Urodzinowe zaproszenia z Mickey i Minnie Mouse


Do tego, że jestem myszofanką nie muszę nikogo przekonywać i kiedy mam okazję zrobić coś z mickey jestem zachwycona :) Tym razem zrobiłam zaproszenia na 3 urodziny Gabrysi, osobno z Mickey dla chłopczyków i Minnie dla dziewczynek :) Czyż nie są słodziakowe? :)

poniedziałek, 25 listopada 2013

Zaproszenie na Chrzest Święty


Tegoroczny sezon ślubny jest już prawie zakończony... prawie, bo trafiło mi się wesele w Sylwestra :) W każdym razie byłam naiwna myśląc, że w listopadzie odpocznę :P Jak z rękawa posypały się zamówienia na 18-stki,  Chrzty Święte i inne okazje. W sumie fajnie zrobić coś odmiennego od ślubnej galanterii :)

Tym razem zapraszam Was do obejrzenia zaproszeń na Chrzest Święty maluszka o imieniu Mikołaj. W takich dzieciaczkowych pracach uwielbiam słodziakowe kolory ;)

niedziela, 24 listopada 2013

Szlakiem Gordona Ramsaya - Pizza z pomidorami i mozzarellą


Oglądam różne programy kulinarne i kupuję mnóstwo książek z przepisami. Jednak jak dla mnie guru gotowania jest Gordon Ramsay. Nie chodzi mi tu o jego przepisy z Master Chefa czy Piekielnej Kuchni, a o te proste i dla każdego, które pokazuje w programie: "Kurs gotowania z Gordonem Ramsayem" czy w swoich książkach.

Kiedy zobaczyłam w programie pizzę, którą zrobił Gordon... nie mogłam się powstrzymać, żeby jej nie zrobić. Wyglądała jak z pizzerii, i co najważniejsze zrobiona w domowych warunkach, bez użycia zaawansowanego sprzętu.

Wczoraj na swoim facebooku wrzuciłam zdjęcie mojej pizzy i posypały się pytania o przepis... Więc dodaję go, żebyście mogli sobie zrobić te pyszne danie. Przepis wystarcza na 2 pizze o średnicy ok. 30 cm.

niedziela, 17 listopada 2013

Usta i wąsy, czyli 40-stka Pani Moniki


To zamówienie ma ciekawą historię. Otóż napisał do mnie Pan Tomasz, który postanowił zrobić swojej żonie imprezę niespodziankę z okazji 40-stych urodzin. Pan Tomasz pozostawił mi dowolność w projekcie, jednak zaznaczył, że jego żona Monika podobnie jak ja lubi Michaela Jacksona oraz klasyczne kolory. Po wymianie kilku maili powstał komplet "Usta i wąsy" składający się z zaproszeń, winietek i pudełeczek :)

Bardzo lubię takie proste w formie, a jednak efektowne komplety :) Powiedzenie, że czasem im mniej tym lepiej sprawdziło się tu idealnie:)

Zamówienie robiłam ok. 3 tygodnie temu, jednak impreza odbyła się dopiero wczoraj. Aby nie psuć niespodzianki zdjęcia wrzucam dopiero dzisiaj. Solenizantka o niczym nie wiedziała, do samego końca :) Chciałabym zobaczyć jej minę! :)

Ps. Nic tylko pogratulować Pani Monice takiego męża i takiej niespodzianki! :)

sobota, 16 listopada 2013

Andrzejki w Hotelu Sękowskim w Legnicy


Poza zamówieniami na śluby często podejmuję się też innych okazji. Tym razem wykonałam zaproszenia andrzejkowe do Hotelu Sękowski w Legnicy. Ponieważ sam hotel utrzymany jest w kolorystyce biało-amarantowo-czarnej, dopasowałam do nich zaproszenia. Na andrzejkowych kartkach nie mogło zabraknąć motywu klucza, który kojarzy nam się z laniem wosku w tym dniu.

Zaproszenia powędrują do gości, którzy wykupili miejsca na imprezę. Do kompletu wykonywać będę również pudełeczka, w których ukryte będą... no właśnie... o tym napiszę później aby nie psuć niespodzianki :)

poniedziałek, 11 listopada 2013

18-stka w stylu azjatyckim


Minęło już sporo czasu od kiedy robiłam zamówienie na 18-stkę w stylu azjatyckim, jednak dopiero niedawno otrzymałam od Klaudii zdjęcia z imprezy :) Nie miałam wcześniej czasu żeby dodać te zdjęcia, ale już się poprawiam! Muszę przyznać, że całość wyszła genialnie! Już u mnie w pracowni podobał się mi ten komplet, ale na stole w restauracji prezentuje się o niebo lepiej ;)

Autorem zdjęć jest Sandra - siostra solenizantki. Od Klaudii dostałam również zdjęcie tortu i dekoracji. Zapraszam do oglądania :)

sobota, 9 listopada 2013

Złote winietki


W tym sezonie ślubnym zdecydowanie górowały intensywne kolory, zwłaszcza pistacja, fuksja i pomarańcz. W tym całym kolorystycznym szale miło było zrobić na zakończenie sezonu klasyczne złoto. Co prawda tylko winietki, ale jednak. To nowy wzór winietki, który można powiedzieć jest połączeniem moich wcześniejszych pomysłów.

Kiedy pokazywałam winietki znajomym, jedna koleżanka zapytała mnie gdzie kupuję takie kokardki... Odpowiedź jest prosta: nigdzie - sama każdą wiążę ;)

Zapraszam do obejrzenia złotego winietkowego zamówienia :)

piątek, 8 listopada 2013

Pappardellle z dynią


Co można zrobić z dyni? Dużo! Zupę, danie główne, ciasto czy muffiny. Wypróbowałam już wszystkie opcje. Poniżej zapraszam Was po przepis na przepyszny makaron z dynią. Jest delikatny, smakowity i nie potrzeba dużo czasu do jego przygotowania.

czwartek, 7 listopada 2013

Słodki listopad, czyli zamówienie pomarańczowo-fuksjowe


Listopad rzadko kojarzy nam się z sezonem weselnym, a częściej z ponurą i szarą pogodą.... Nic bardziej mylnego! Wystarczą dwa pozytywne kolory - fuksja i pomarańcz, a wszystko się zmienia... :) To właśnie te kolory grać będą pierwsze skrzypce na weselu Pani Martyny i Dariusza, które odbędzie się w najbliższą sobotę (9 listopada).

Zamówienie składało się z fuksjowych krzesełek z pomarańczową etykietką i wstążką, pudełka na koperty, zawieszek na alkohol, napisów w formie okrągłych "chorągiewek", numerków stołów oraz nietypowego planu stołu składającego się z etykietek :)

Zapraszam do oglądania :)

niedziela, 3 listopada 2013

Nowe krzesełka dla Pani Alicji


I w końcu... prosto z USA samolotem przyleciały do mnie nowe "pudełkowe" wykrojniki - krzesełko oraz pudełeczko z pokrywką. Ileż to mi czasu zaoszczędzi... :) Wszystko to za pośrednictwem mojej koleżanki Danieli, która po zapakowaniu w plecak i pokonaniu tysięcy kilometrów przywiozła je specjalnie dla mnie: )

Pierwsze zamówienie z nowymi wykrojnikami zrobiłam dla Pani Alicji. Wyszło bosko! Biel, czerń i czerwień - klasyka ponadczasowa! :) Stawiam również coraz większe kroki w robieniu ksiąg wpisów gości :)  Całości dopełniły bestsellerowe zawieszki na alkohol.

Paczka dotarła już do właścicielki, a ja otrzymałam od niej maila o treści: "Witam:) paczka doszła właśnie i jej zawartość wzbudziła zachwyt mój, koleżanek, a nawet kolegów:D Wszystko jest śliczne:) Dziękuję i życzę dalszej owocnej i kreatywnej pracy! Pozdrawiam - Alicja :D" - dla takich wiadomości warto pracować! :)

Zapraszam do obejrzenia listopadowego krzesełkowego zamówienia :)

Papierowy tort dyniowy


Sezon na dynie w pełni i po dyniowych daniach przyszła pora na wykorzystanie potencjału dyni w papierze. Na zamówienie Pani Renaty z Legnicy z okazji imienin powstał czekoladowy torcik z pomarańczowymi różami i złotymi wstążkami. Nazwałam go dyniowym, bo to moje pierwsze skojarzenie :) Ten torcik jest dobrym przykładem na to, że jesień wcale nie musi być smutna i ponura :)

piątek, 1 listopada 2013

Ciasteczka owsiane z orzechami i rodzynkami


Uwielbiam małe ciasteczka, które można jeść z mlekiem, zabrać ze sobą na drugie śniadanie lub po prostu podjadać przy kawie. Jakiś czas temu kupiłam książkę Anny Starmach "Pyszne 25" i to właśnie w niej znalazłam przepis na owsiane ciasteczka z bakaliami. Są pyszne, kruche i zdrowe :) Od razu zrobiłam podwójną porcję, bo ciasteczkowych potworków u mnie nie brakuje :)

Zwykle te ciasteczka robi się na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce, ja jednak tym razem wypróbowałam nową blaszkę do małych ciasteczek :)

Poniżej załączam przepis na pojedynczą porcję, ale jak już kupicie bakalie w opakowaniach, polecam zużyć je i zrobić ciasteczka x2.

środa, 30 października 2013

Wycinanie dyni na Halloween - instrukcje i szablony


Halloween już tuż tuż trzeba więc wyciąć moje dyniory :) Zakupiłam ich kilka sztuk od małych po duże, w celach ozdobno-kulinarnych. Z mniejszych udało mi się zrobić już zupę, wczoraj zaś zabrałam się za większą.

Ja osobiście nie uważam, że wycinanie dyni i położenie jej na balkonie to coś złego. Ot po prostu kolejna fajna ozdoba, dzięki której można rozwijać swoje kreatywne zdolności. Środek dyni zaś wykorzystać do smakowitych potraw.

Przygotowałam dla Was krótką instrukcję wycinania dyni oraz załączyłam kilkanaście szablonów od prostych - po trochę bardziej skomplikowane :)


wtorek, 29 października 2013

Wesele z Mickey i Minnie Mouse


Robienie tego zamówienia było dla mnie przyjemnością :) Z dnia na dzień w mojej pokojo-pracowni mnożyły się myszy w każdej postaci. Myszo-pudełko, myszo-ciastka, myszo-winietki, myszo-zawieszki no dosłownie myszonarium :) Aż smutno mi było gdy oddawałam je Pani Młodej, na szczęście ona jest tak samą ich fanką jak ja! :) Myszy idealnie wpasowały się w klimat czerwonych groszków przesympatycznej Młodej Pary - Oli i Mateusza. Strasznie pozytywni ludzie - miałam okazję spotkać się z nimi na żywo.. Macie czasem takie uczucie, że chociaż widzicie kogoś pierwszy raz, wydaje się Wam, że znacie kogoś od zawsze? Tak właśnie poczułam się ich widząc! Jak ja uwielbiam takich ludzi! Uśmiechniętych, zakręconych! :)

Ale wracając do zamówienia... było tego mnóstwo! Nie mogłam się zdecydować, które zdjęcia wybrać... Więc zaparzcie sobie kawkę, zarezerwujcie dłuższą chwilę.. i zapraszam do obejrzenia wesela z Mickey i Minnie Mouse! Dostałam nawet zdjęcia z sali, których autorem jest Pan Młody, za co serdecznie mu dziękuję :)*

czwartek, 24 października 2013

Muffiny na Halloween: Pocałunek Draculi


Halloween zbliża się do nas wielkimi krokami i chodź to święto nie jest tak hucznie obchodzone w Polsce jak w USA czy innych krajach europejskich, zaczyna dawać o sobie znać :) Z okazji tego "strasznego" święta mam dla Was słodką propozycję - muffiny z krwią samego Draculi :) Krew oczywiście jest tutaj tylko metaforą :)

Gwarantuję Wam, że po upieczeniu babeczki szybko znikną :)

wtorek, 22 października 2013

Pomarańczowo-zielone wesele Pauliny i Tomka


Pani Paulina, dla której robiłam w połowie września winietki, zawieszki i pudełko na koperty, tak jak obiecała, zrobiła specjalnie dla mnie zdjęcia winietek i dekoracji tuż przed swoim weselem. Dostałam od niej sporą ilość zdjęć i nie mogąc się zdecydować, które wybrać ... postanowiłam zrobić posta i dodać większość z nich :)

Muszę powiedzieć, że bardzo ładnie to wyglądało :) Klimat zrobiły zwłaszcza podwieszone lampiony. Kto wie może będą dla Was inspiracją? :)

Autorem zdjęć jest świadek - Dawid Gębala. Pani Paulino baaaaaaaardzo dziękuję za zdjęcia ;) A Was zapraszam do oglądania.. :)

Risotto po mediolańsku


To danie jest uważane za najsmaczniejsze na świecie risotto. Łatwo je przyrządzić i poza szafranem nie wymaga kupna wyszukanych składników. Ten jednak można zastąpić tańszym zamiennikiem czyli kurkumą, nazywaną inaczej indyjskim szafranem.

Zapraszam po przepis :)

sobota, 19 października 2013

Turkusowo-pomarańczowe wesele Malwiny i Maksa


Na początku lipca robiłam dla mojej koleżanki Malwiny turkusowo-pomarańczowe zaproszenia, teraz nastąpiła kontynuacja zamówienia w tych samych kolorach.

Całe zamówienie składało się z 10 kul z blisko 1200 papierowych róż, które wycięłam, skręciłam i przykleiłam osobiście. Do kompletu były pudełeczka-winietki z zaklejonym na pomarańczowo serduszkiem oraz zawieszki na alkohol.

Z racji iż wesele odbywało się "u mnie" zamontowałam kule na kielichach, a przy okazji mogłam zrobić zdjęcia na sali :)  Podczas pisania tego posta Kamiennicy Hansa Schramma (Dom Chemika) w Chojnowie odbywa się wesele.

wtorek, 15 października 2013

Driftingowe zamówienie


Moja koleżanka Kamila (Milka), jest wielką fanką driftu :) Jeździ po całej Polsce z zaprzyjaźnionymi zespołami, robi im zdjęcia i ogólnie jest wkręcona w ten cały "temat". Ba! Kupiła sobie nawet z mężem driftowe autko i trenuje co jakiś czas :)

W każdym razie w ubiegły weekend odbyło się podsumowanie sezonu, a że ona podobnie do mnie lubi "pomieszać" w garach, to co zawody piecze różne smakowitości dla kierowców, ich ekip i ogólnie wszystkich pożeraczy :)

Już kiedyś robiłam jej flagi, teraz przyszła pora na pudełeczka kryjące w sobie babeczki i okrągłe etykietki. Całość miała być w kolorach złoto-czarnych.

niedziela, 13 października 2013

Groszki, kokardki i truskawki


Nie od dziś wiadomo, że kocham groszki i kokardki, a jeszcze w czerwonym kolorze to już bajka :) Właśnie takie zestawienie robiłam na sobotnie wesele na salę Tango w Legnicy. Żenił się mój kolega ze studiów z bardzo pozytywną dziewczyną Danielą, która ma podobne upodobania kolorystyczne do moich. Dogadałyśmy się więc znakomicie, a ona dała mi praktycznie "wolną rękę" :) Ustalone były tylko dwie rzeczy: kolory czerwony, czarny i biały oraz truskawki.

Całe zamówienie składało się z pudełeczek podziękowań dla gości w formie truskawki, skrywających w sobie Rafaello, winietek z kokardką w groszki, zawieszki na alkohol, 5 exploding box'ów oraz pudełko na koperty.

sobota, 12 października 2013

Risi e bisi


Risi e bisi to danie, które ze względu na swoją konsystencję, we Włoszech uważane jest za coś pomiędzy risottem a zupą, podawane głównie w okolicach Wenecji . Jego początki sięgają starożytnej tradycji kulinarnej z Republiki Weneckiej i szybko jednak danie rozprzestrzeniło się na cały kraj. Jego głównymi składnikami jest ryż oraz zielony groszek. .

Łatwe w przygotowaniu i przepyszne danie :)

środa, 9 października 2013

Papierowy tort bezowy


Już dawno nie robiłam papierowego torcika, jest on dość pracochłonny i ze względu na dużą ilość zamówień musiałam odmawiać zamówienia na ich "grupowe" zamówienie. Skusiłam się jednak na zrobienie jednego czekoladowo-bezowego torcika, który miał być prezentem urodzinowym. Zamówił go u mnie Pan Andrzej z Krakowa. Mam nadzieję, że spodobał się jako prezent.
Tajemnicą owiane jest co Pan Andrzej schował w środku torcikowych kawałków, w każdym razie mam nadzieję, że prezent się spodobał :)

wtorek, 8 października 2013

Zupa czosnkowa


Nadeszła jesień i trzeba zjeść coś co rozgrzewa i podnosi odporność. Pod te kryteria pasuje idealnie zupa czosnkowa. Ma kremową konsystencję, pysznie smakuje i co najważniejsze wcale nie ma się po niej czosnkowego oddechu ;)

Robiłam ją po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni. Przepis znalazłam w książce z... kuchnią włoską! :)

Ślubny exploding box w kolorze ecru


No i zrobiłam jednego exploding boxa i teraz mam zamówienia na więcej:P więc pewnie będę je robić i robić :) Ostatnio robiłam boxa w kolorze ecru jako "kartka" dla Młodej Pary. Całość miała być jasna i stonowana. W środku umieściłam pudełeczko z serduszkiem na drobny upominek dla nowożeńców.

poniedziałek, 7 października 2013

Intensywna fuksja i pomarańcz


Robiłam już jedno zestawienie w tych kolorach z dodatkiem motylków. Tym razem winietki, plan stołów i numerki miały być dopasowane do pomarańczowych kokard, fuksjowych kwiatów i diamencików przygotowanych przez firmę Decorum. Po raz pierwszy wykonałam plan z okrągłymi stolikami. Całość wyszła bardzo jaskrawo i wesoło. Wybrałam się na salę i zrobiłam kilka zdjęć, aby pokazać jak moje prace prezentują się tuż przed weselem :)

niedziela, 6 października 2013

Klasyczny komplecik z księgą gości


Ten komplecik mieliście już okazję widzieć, spodobał się nie tylko mi, ale także innym osobom, dlatego robiłam już go kilka razy. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom zaczęłam tworzyć także księgi gości do kompletu. Na razie skromnie - bez udziwnień, ale mam nadzieję przez zimę potrenować. Nie mam trochę czasu aby pobawić się bindownicą, ale pod komplet zaproszeń "Młoda Para" księgi już wykonuję :)

Przedstawiam Wam zamówienie w klasycznych i ponadczasowych kolorach składający się z winietek, ciasteczek oraz księgi gości :)

sobota, 5 października 2013

Królewski klasyczny kobalt


Kolor kobaltowy nazywany inaczej Royal Blue (tłum. królewski niebieski). Jego nazwa wzięła się od zwycięskiego koloru  w konkursie na szatę dla brytyjskiej królowej Charlotte Meklemburgii-Strelitz.

Zwykle ten kolor określany jest jako błękit królewski, kobalt albo niekiedy szafir. Doskonale łączy się on z pastelami, jak również soczystym pomarańczem, zielenią czy złotem. Jednak jego najpiękniejsza odsłona to połączenie z bielą, tworząc elegancki, szykowny i zjawiskowy wygląd. Dlatego Pani Marcie na wesele zaproponowałam właśnie te zestawienie. Efekt wyszedł cudnie! Inspiracją do jego powstania była moja ulubiona woda - Cisowianka Perlage :)

Zapraszam do obejrzenia tego iście królewskiego kompletu, który składał się z podziękowań dla gości, planu stołów, numerków wraz z menu oraz pudełkiem na koperty. Całość uzupełniona została o papierową koronkę :)

piątek, 4 października 2013

50 lat razem...


Są różne rocznice ślubu, jednak na szczególne świętowanie zasługuje ta 50. czyli "Złote Gody". Na tę specjalną okazję przygotowałam zaproszenia w tonacji ecru-złoty. Aby nadać eleganckiego klimatu użyłam błyszczącego złotego papieru, na którym dodatkowo wytłoczyłam barokowy wzorek.

Miło jest robić zaproszenia nie tylko na sam ślub, ale także na tak okrągłą rocznicę :) A czy wiecie jak nazywają się poszczególne rocznice? Nie? Podpowiem Wam! :)

czwartek, 3 października 2013

Cyklamen drugie starcie


Co prawda zamówienie cyklamenowe robiłam w połowie sierpnia, nie miałam jakoś czasu, żeby dodać je na bloga, ale już się poprawiam! Cały komplecik składał się z pudełek fraczek i suknia, zawieszek na alkohol, kotylionów oraz księgi gości i poduszki na obrączki. To zamówienie to połączenie moich sił i mojej mamy ;) Ja wykonałam papierową część, moja mama zaś uszyła poduszkę, serduszko na księgę gości oraz ozdobiła je haftem wstążeczkowym.

Zapraszam do obejrzenia tego klimatycznego zamówienia, które powędrowało na Salę Napoleońską w Legnicy.

sobota, 28 września 2013

Czarno-żółte wesele na przekór przesądom


Zwykle Młode Pary traktują na poważnie przesądy weselne. Jednak Justyna i Jakub nie poddają się tym trendom :) Urządzili wesele w piątek 13, na krzesłach przewiązane były czarne kokardy, w wazonach żółte kalie, a na domiar złego padał deszcz. Im jednak nic nie było w stanie popsuć tego wyjątkowego dnia :)

Wesele w Pałacu Krotoszyce organizowała Agencja Ślubna Sensar, dekorację robiła firma Decorum, a mi przypadło zrobienie numerków stołów oraz planu stołów pasujących do prostego i klasycznego wystroju. 

Zapraszam do obejrzenia moich prac zarówno w pracowni, jak i na weselnej sali ;)

piątek, 27 września 2013

Zamówienie ecru z czekoladą na 240 osób


Zwykle wesela liczą około 100 osób, czasem mniej, czasem więcej... ale i w mojej pracy zdarzają się wesela na ponad 200 osób. Tak było w tym przypadku :) Dla Pani Magdy z Troszyna zrobiłam komplet składający się z 240 ciasteczek z etykietkami, tyle samo winietek, 160 zawieszek na alkohol, numerki stołów oraz plan stołów. Całe zamówienie było bardzo pracochłonne, ale jak napisała po weselu do mnie Pani Magda "Goście byli zachwyceni calym zestawem, ktory otrzymałam od Pani. Najwieksze wrazenie zrobily ciasteczka". Po takich informacjach aż chce się pracować :)

Zapraszam do obejrzenia całego zamówienia :)

wtorek, 24 września 2013

Makaron Quadretti z borowikami


Weekend spędziłam w ... lesie! W końcu po ciągłej pracy i chorobie mogłam wyjść na świeże powietrze. Wybrałam się z narzeczonym i znajomymi na grzyby... Większość ludzi ostrzegała nas... przecież nie ma grzybów.. ale kto szuka ... ten znajdzie! Nam udało się zebrać w ciągu 2 dni łącznie około 6 pełnych koszyków grzybów. Najbardziej cieszyła nas duża ilość młodych borowików, kurek i kozaków :)

Zwykle nie robię nic z grzybów, poza suszeniem ich na uszka, ale tym razem mając sporą ilość borowików postanowiłam zaszaleć kulinarnie. Przecież nie od dziś wiadomo, że borowik szlachetny to jeden z najbardziej poszukiwanych grzybów jadalnych - wysoko ceniony ze względu na obłędne walory smakowe :) Co ciekawe borowiki są składnikiem wielu potraw prowansalskich, wiedeńskich oraz włoskiego risotto (hm.. muszę wypróbować :)).

Na razie zużyłam niewielką ilość zebranych borowików, ale może jeszcze poszaleję, bo ususzyć zawsze je można. Tymczasem zapraszam na przepyszny makaron z borowikami smażonymi na maśle i duszonymi w białym wytrawnym winie... mniam!

niedziela, 22 września 2013

Podwójne pistacjowe zamówienie


Jedna sobota, dwa wesela i dwa pistacjowe zamówienia... wręcz bliźniacze :) różnią się tylko lokalizacją oraz liczbą Gości. Łącznie powstało ponad 200 winietek, kilkanaście numerków stołu oraz dwa plany stołów. Wszystko to na wesela w Pałacu Krotoszyce oraz Chacie Karczowiska. Komplety robiłam na 14 września, jednak dopiero znalazłam chwilę aby je dodać :)

sobota, 21 września 2013

Ciemna zieleń z pomarańczem


Takiego zestawienia kolorków jeszcze nie było. Wszystko to na życzenie Pani Pauliny z Łęga Tarnowskiego :) Wyjątkowe ciemno-zielone buciki oraz pomarańczowe muchy zagoszczą dzisiaj (sobota 21 września) na stołkach weselnych. Do kompletu powstało też pudełko na koperty - wyjątkowo prostokątne, ponieważ okrągłych zabrakło. Całość uzupełniać będą zawieszki na alkohol z wstążkami do kompletu.

piątek, 20 września 2013

Bardzo czerwone zamówienie


Jak ja kocham klasykę - tę czerń, biel i czerwień... kolory niezastąpione! ;) Za każdym razem kiedy wykonuję zamówienie w takich barwach uśmiecha mi się buźka :) Pani Sandra zamawiała ode mnie najpierw zaproszenia, a po potwierdzeniu listy gości całą resztę, tj. pudełko na koperty, winietki, zawieszki na alkohol i ciasteczka ;) Zamówienie robiłam na początku września, jednak mam zaległości na blogu, więc wrzucam wpisy trochę w nieładzie czasowym :) Jeszcze październik i początek listopada będzie pracowity, a później... może w końcu uda mi się obejrzeć moje ulubione seriale i pograć na Wii :)

czwartek, 19 września 2013

Męska sałatka


Dlaczego męska? Po pierwsze przepis przechodził z rąk do rąk i nikt już nie pamięta jak brzmiała jej prawdziwa nazwa, a po drugie sałatkę spróbowałam na urodzinach kolegi, gdzie faceci wyjedli ją do ostatniego ziarnka słonecznika! Rzecz niespotykana.. faceci wcinający sałatkę :)

Przepis nie jest skomplikowany, a smak wyjątkowy.

Groszkowy exploding box


Exploding box - czyli eksplodująca kartka niespodzianka na każdą okazję! Pomysł na takowe pudełko widziałam już dawno, jednak ciągle nie mogłam się zabrać za jego zrobienie. Motywacją była dla mnie moja internetowa koleżanka Sabina, która poprosiła mnie o wyjątkową kartkę ślubną dla znajomych, w których zmieściłby się totolotek oraz pieniądze. Zebrałam się w sobie i zrobiłam swojego pierwszego exploding boxa w moich ukochanych kolorach - czarnym, białym i czerwonym z dodatkiem jeszcze bardziej uwielbianych groszków :)

Zapraszam do dalszej części wpisu, aby przekonać się co skrywa pudełko... :)))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...